Wishlista

To jest archiwalna lista życzeń, zamrożona 3 stycznia 2014. Aktualną znajdziesz tutaj.

Tutaj mam zamiar trzymać wszystkie Wasze życzenia odnośnie opisów i innych „ficzerów”, które chcielibyście zobaczyć na Sluis Van – czyli taka kontynuacja listy z tej notki oraz oczywiście z pierwszego pospolitego ruszenia. Można też głosować na rzeczy już wypisane poniżej.

To już drugie wcielenie listy życzeń – archiwalna leży tutaj.

Zamówienia na opisy statków

Czekamy na dane, grafikę itp…

  • Miecz Ciemności
  • myśliwiec Aleph (gdy będzie grafika)
  • Space ARC Star Cruiser?
  • TIE Hunter?
  • Arc Hammer
  • Meteor-class Q-Carrier
  • Empire at War:
    • Vengeance
    • Aggressor (3)
    • RZ-52 Dekard
    • korweta Crusader
  • Myśliwce Adumaru (Blade-32 są dane; nie ma żadnej grafiki)
  • NEJ i post-NEJ:
    • StealthX
    • Mediator Battle Cruiser
  • CR-25 dropship
  • HAET-221
  • Zoomer
  • Raven’s Claw
  • Tri-Mark VII Interceptor
  • Rebellion:
    • Dauntless cruiser
    • krążownik Liberator (dane)

Uzbrojenie, wyposażenie

  • pierścienie hipernapędu (2)
  • Laser kompozytowy
  • Działo elektromagnetyczne (mass driver)
  • Żagle?
  • bomby protonowe (porządki w bombach w ogóle)
  • shadow bomb
  • Intruder missile

Nowsze obrazki dla…

  • HT-2200
  • Z-10 Seeker

Vademecum:

  • Taktyka walk myśliwskich i liniowych
  • Instytucje (BoSS, Ministerstwo przestrzeni, producenci)
  • METOSP, procedury, dokumenty
  • klasyfikacja portów kosmicznych

W opisach i danych statków

  • Prezentacja przedziału czasowego / epoki dla danej jednostki (3)
  • Źródła
  • Plany wnętrz
  • Opisowe określenie klasy danego statku kosmicznego
  • Krótka notka charakteryzująca statek – do wyświetlania w porównywarce

Porównywarka

  • Przesuwanie jednostek lewo-prawo
  • Sortowanie według wybranej cechy
  • Możliwość linkowania do wybranego porównania grupy statków

Katalogi

  • Według producenta
  • Według okresu historycznego (w toku)

Inne

  • „losowa strona”

Oddawać głosy i składać propozycje można w komentarzach, a także mailem lub za pośrednictwem formularza kontaktowego ze strony. Kolejność będzie zależała m.in. od powodzenia danej jednostki wśród P.T. Gości, ale także od admiralskiego kaprysu i aktualnej dyspozycji sluisjańskich wyrobników ;)

Aha, prosiłbym, żeby dla zachowania porządku komentarze dotyczące aktualizacji i innych spraw nie związanych bezpośrednio z listą życzeń w miarę możliwości dopisywać w im odpowiadających notkach – poprzednia wishlista dość mocno się zapchała…

Horizon-class Star Yacht

271 uwag do wpisu “Wishlista

  1. ven

    Mój głos na Discrila, bo to ciekawa jednostka.
    I pozdrowienia dla stoczniowców i Admirała z nad ponownej lektury trylogii Tharwna :)

      1. ven

        Dzwoń, dzwoń, Admirale :D
        Dzięki ponownej lekturze Dziedzica Imperium, i ostatnim oświadczeniu na stronie dziennika pokładowego już wiem kiedy i jak EWENTUALNIE należałoby się zastanawiać nad jakąś akcją na Sluis… oczywiście akcją MOBILIZUJĄCĄ stoczniowców do działań :)

  2. ven

    To jeszcze tak przy okazji Wojen Klonów chciałbym prosić o mały desant republikański: desantowiec HAET-221 oraz nosiciel kanonierek CR25.

    1. ven

      Cuś mi się widzi, że Admirał zrobił sobie urlop. Pewnie się doczekamy nowej dawki morderczych machin na wojny.net. które A. obfotografował w kolejnym muzeum dla dużych chłopców ;)
      No ale – czekamy z niecierpliwością na cokolwiek!

    1. Stanowczo dementuję. Wróciłem dopiero co z wojaży transgalaktycznych (Ven miał słuszną intuicję ;) ) i lada dzień powinno się coś pojawić.

  3. ceres100

    Ja chciałbym zobaczyć na Sluis Van flotylle Yuuzhan Vong’ów i opisy większej ilości wyposażenia/uzbrojenia. Według mnie przydałby się tam nowy dział z maszynami naziemnymi. Trochę to nie pasuje do ogólnego założenia ale skoro admirał ma talent do wyszukiwania informacji o okrętach o których nigdy nie słyszałem ,dlaczego miałbym nie usłyszeć o jaki prototypach AT ?

    1. Brak

      Nie czyałeś FAQ ? Tam jest napisane , że sluisvan to strona o tylko statkach kosmicznych . Do opisaniawszystkich nie zajdą się napewno naziemne i atmosferyczne .

  4. Lord Jedi

    Skoro nie przeszła HMP to nie ma szans na cokolwiek naziemnego :) Ja bym się chciał natrętnie spytać, czy Admirał planuje jeszcze urlop (od Sluis…) w te wakacje i kiedy ewentualnie możemy się spodziewać czegoś z wishlisty :) ? pytam z czystej ciekawości.

    1. Urlop jeszcze jeden będzie, taki porządny, bez internetu… I w sumie może to być nawet dla Sluis pożyteczne. A tymczasem postaram się wziąć za jednostki z wishlisty w najbliższym czasie.

  5. kRzysztofek0009

    Chciałbym zobaczyć opisy fregaty intercepyor IV, fregaty Vengeance oraz niszczyciela klasy Agresor. Są to statki z flotylli Tybera Zanna, są małoznane, ale ciekawe i interesujące.

    1. Kyle

      Wzmiankę o Interceptorze masz w opicie Actiona IV.

      Vengeance i Agressor są bardzo dziwne… Wielkie działa kinetyczne, czy to plazmowe cudo+generator maskujący. To się nie trzyma realiów uniwersum. Ktoś musiałby to zretconować. Keldabe trafił na Sluis tylko dzięki wzmiankowaniu w Rebellion Era Sourcebooku.

      Zannowe frachtowce się nadają, tylko co o nich można napisać? Wystąpiły tylko w grze, gdzie nie wykazały się niczym szczególnym. Parametrów też brak.

      Z tej grupy, to ja czekam na Crusadera. ;)

      Aby spamu nie robić, to pytanko do Admirała od razu dam. Cardany są tylko na podstawie gry? Wookie nie znają innych źródeł… Skoro to przeszło, to może by tak skończyć serię TIE Experimental?

      1. kRzysztofek0009

        Może masz rację, chociaż to dość ciekawe statki (sama ich unikatowość jest intrygująca). Te statki bojowe może nie pasują do uniwersum gwiezdnych wojen bo pochodzą z gry, ale mam pytanie czy transportowiec RZ-52 Dekard, o którym dowiedziałem się też z gry występuje w innych źródłach i czy pasuje do realiów uniwersum?

        1. Dekard powinien się załapać choćby nawet i tylko ze względu na swoją nazwę ;) Ale niestety póki co też nie ma do niego żadnych konkretnych danych :(
          A pamięta ktoś jeszcze te transportowce wojska z Rebelliona? Też nigdzie więcej się nie pojawiły, a taki Bulwark to się załapał…

          1. Kyle

            Co tam jakieś dwa frachtowce. Danych Dauntlessa nie dali. W dwóch w miarę nowych sorcebookach pojawia się jako tło obrazka, a tabelki zrobić nie łaska. :( Liberator ma jeszcze gorsze życie, bo temu to nawet nowej grafiki nie zrobili.

            CC-7700, mimo braku danych, jest na Sluis od wieków. Tajemnicze są admiralskie wyroki dla prostego pilota…

          2. CC-7700 załapała się dzięki The New Essential Chronology i opisanej tam* walce Bel Iblisa z Daalą. O Dauntlessie nadal ani słowa poza pojawieniem się na obrazkach :(

            * I jedynie tam – to dość ciekawy nowy trend, chyba pokłosie frustracji „spisywaczy”, którzy zazwyczaj grali drugie skrzypce wobec „prawdziwych twórców” i tylko streszczali liczne książki, gry, komiksy itp. Podejrzewam, że to nowa polityka wydawnicza LFL – wstawiać do każdego „streszczeniowca” w rodzaju „Najbardziej Ostateczny Przewodnik po Ssakach Parzystokopytnych Świata SW” kilka mikroskopijnych elementów nie opublikowanych nigdzie indziej, żeby skłonić do jego kupna fanów, którzy wszystkie te historie (i ssaki parzystokopytne) znają z detalami, bo przeczytali wszystkie źródła i normalnie takie przewodniki po prostu ich nudzą.

  6. kRzysztofek0009

    Bardzo przepraszam wyłałem prośbe nie na tą notkę, proszę o opis transportowca Rz-52 Dekard.

  7. Cardany napisałem głównie w oparciu o Message to Spacers ze strony WotC – niestety dane techniczne wymyślono tam tylko dla trzech pierwszych. Stąd czwórka i piątka na Sluis pojawiły się tylko pod postacią kilku wzmianek w opisie „trójki”, a nie w oddzielnych artykułach.

    Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie będziemy mieli urodzaju nowych publikacji z porządnymi, technicznymi opisami statków kosmicznych, więc może uda się to i owo nadrobić… Na razie będzie kilka opisów według wishlisty, a potem może dla odmiany coś nieco starszego.

  8. Tarzan1009

    Nie wiem czy to dobre miejsce, ale mam pytanie: czy na SV obowiązującą wersją Balroza jest ta z Wookiepedii (jednopokładowa) czy z Deckplans Alliance (trzy pokłady)?

    1. Barloz jest oparty o plany z Clone Wars Campaign Guide, czyli o to samo źródło, z którego pochodzi skan na Wookiee. A więc jeden pokład, z dokładnością do uproszczeń wprowadzonych przez „erpegowych artystów mapowych” (a konkretnie pana Christopera Westa) – choć dziwi w tym momencie np. olbrzymia wysokość pomieszczenia warsztatowego. To jest wersja oficjalna.
      Plany na Deckplans Alliance nie są niestety oficjalne i musiałem je zignorować (mimo ogromu pracy, który został w nie włożony przez autorów i faktu, że są dużo bardziej dopracowane). Taki wredny psikus licencjodawcy.

      1. Korekta – uświadomiłem sobie, że wnętrze Barloza opisywałem na podstawie planu ze Stock Ships, a ten z CWCG jest po prostu z nim dość zgodny. Chyba trzeba tym razem zachować się uczciwie i pogratulować spójności…

  9. Kyle

    BFF-1 jest, mimo małej ilości danych, więc prosiłbym o wpisanie na listę dwóch kontenerowców: Container Transport Xizora i Modular Conveyor Allegry. Wiem, że nie ma parametrów w sourcebookach, ale z samego XWA może by coś wycisnąć…

    Wracając do BFF-1, to skąd są jego statystyki? Za drogi i zbyt mocno opancerzony się wydaje. Nijak się to ma do Mobqueta czy Xiytiara, które są co najmniej 2x mniej wytrzymałe i 5x tańsze, przy lepszych statystykach w XWA. Prosiłbym o jakąś korektę, bo to kole w oczy.

    1. Te dwa kontenerowce już od pewnego czasu chodziły mi nawet po głowie, ale jakoś zawsze o nich zapominałem ;) Może trochę dlatego, że cały czas nie skompletowałem sobie excela do usystematyzowanej konwersji danych z gier, nad którym pracuję już dobrych parę lat (a jego pierwowzór na kartce ma już chyba z półtorej dekady).
      Bulk Freightera z tego co pamiętam skonwertowałem trochę na kolanie na podstawie danych z TIE Fightera. Teraz przymierzyłem go do korwety koreliańskiej i faktycznie, masz rację, może jest trochę za mocny. Przycinam mu więc to i owo tak, żeby był w pełni proporcjonalny do korwety – z lekkim zaokrągleniem w dół.
      Ale co do opancerzenia, czy raczej wytrzymałości na obrażenia, to pamiętasz pierwszą misję z X-winga? Albo tę treningową, gdzie trzeba było zniszczyć statki naprawiane w „doku remontowym” zmontowanym z dwóch Bulk Freighterów? Strasznie dużo trzeba było w nie wpakować energii, żeby coś im zrobić.

      1. Kyle

        Przy traktowaniu na poważnie statystyk spacesimów różne głupoty wyjdą. Nie ma się co oszukiwać. Odwzorowanie capitali leży. W końcu B/W wytrzymywał kilka(naście) trafień z turbolasera…

        BFF-1 nadal jest zbyt mocny i za drogi… I jeszcze jeden aspekt. Nie ma podanej prędkości atmosferycznej. Z pewnością był zdatny do wchodzenia w atmosferę i dokowania na specjalnych pylonach (może przy włączonym repulsorze). W końcu w takiej sytuacji spotykamy go na Nar Shaddaa w Jedi Knighcie.

        Porównując jego dane z XWA w stosunku do Mobqueta i przeliczając na standardy Sluis, wychodzi 107 ru i 50 sbd. Za takimi statystykami bym oponował. Pancerz jeszcze bardziej bym mu przyciął. Jak przy tym ostatnim koreliańskim na niekorzyść działała chałupnicza modularność kadłuba, to jak muszą oddziaływać cztery kontenery na burtach. :P Cenę też /5. Nie wiem skąd ona się wzięła, bo w żadnym spacesimie nie widzę jej podanej, chyba że w instrukcji…

        1. Trochę mści się na mnie teraz nie opisywanie w dawnych czasach, skąd wziąłem dane techniczne… Widzę, że po cyklu koreliańskim trzeba będzie zrobić cykl uzupełniania tabelki z danymi i weryfikacji jednostek z gier…
          Ale tymczasem dla poprawy samopoczucia możesz porównać BFF-1 z Actionami albo z tankowcem bacty – tu parametry już tak nie odstają.
          A co do kontenerów – o ile pamiętam, nigdzie nie jest powiedziane, że Phylon robił swoje zabawki z kontenerów, zwłaszcza, że długość chyba się tam nie zgadza… Nawet jeśli to są te same modele (i analogicznie w Modular Conveyorze), to może też być uproszczenie developerów gry…

  10. Jac Randall

    Krążowniki Republiki z Kryzysu Yevethańskiego. Zaczytując się w Nową Erę Jedi nie mam szans sobie dokładnie ich wyobrazić przez mało szczegółowe opisy statków :/ A twoja strona pomaga mi w wyobrażaniu sobie statków z uniwersum SW już od dobrych paru lat ;)

  11. Jac Randall

    Nowa Republika (a później Sojusz Galaktyczny) używała tych samych okrętów liniowych w obu najazdach. Przynajmniej tak myślę ;)

    1. Kyle

      Używać, używała, tylko niestety nikt tego nie wzmiankował… Z okrętami wprowadzonymi po kryzysie koreliańskim jest jeszcze gorzej, bo źródeł brak.

      Prośba do Admirała: Gdy New Class Project doczeka się realizacji, prosiłbym także o rodzime jednostki yavethańskie. Są to raptem 2-3 statki, a dadzą kilka pozycji do jakże ubogich innych frakcji. Grafika będzie musiała być od Crackena, bo w tym aspekcie nikt nic nie tworzył.

    2. No właśnie, nigdzie nie ma np. opisów tych kalmarów z przezroczystymi mostkami, na których Wedge dzielnie walczył z robo-flotą Kuellera…

      1. Kyle

        Nie przebrnąłem przez Nową Rebelię… Młodych rycerzy, gdzie niedobitki kuellerowskiej floty mogły się pojawiać, nawet nie tykałem.

        Przezroczyste mostki powiadasz? Może to były niezmodyfikowane liniowce z pokładem widokowym. :P

        Z opisami mostków wszelakich kalmarów nigdzie się nie spotkałem. Mimo unifikacji w okrętach stricte wojskowych zapewne ciągle się pojawiały indywidualne odstępstwa. Nadwyżka transpastali w stoczni zalegała, to trzeba było zużyć…

        1. Widzę, że niestety będę musiał doczytać Nową Rebelię, bo Wookiee utrzymuje, że w te szklane mostki wyposażone były MC90… Jeśli faktycznie w książce jest powiedziane, że to ten okręt (choć mi się wydawało, że były one tam oznaczone MC120, ale może to pamięć płata mi figle, jak w Walcu z Bashirem), to znowu będzie problem z konfliktem źródeł…

          Kalmary 90 były już w sumie robione bardziej od sztancy, ale może też w razie czego będzie można założyć, że ta fanaberia ze szklanym mostkiem to jakiś prototypowy pomysł później zarzucony…

    1. Długo się nad YG-4210 i YG-5000 zastanawiałem, bo jedyny ich przedstawiciel to tak naprawdę Aeon Ranger, stanowiący wielokrotnie modyfikowaną sklejkę z dwóch frachtowców tych typów (przód 5k, moduł silnikowy 4210). Ewentualnie mógłbym więc jego właśnie opisać (tak, jak załapały się składaki-myśliwce), bo do poszczególnych statków nie ma ani opisów, ani danych, ani grafiki.

    1. Nie musimy się dogadywać – wystarczy spełnić warunki licencji albo „ukraść” grafikę z tego samego źródła na prawie cytatu. Co w zasadzie robię regularnie.

  12. Tarzan1009

    Przydałoby się rozbudować trochę wątek „Ciężkiego frachtowca typu IV” w opisie Praetoriana (cena, uzbrojenie, inne modyfikacje).

  13. Tarzan1009

    Czemu w YV-666 jest napisane że miał 41m skoro w większości źródeł (przynajmniej tych internetowych) pisze że mierzył 62m?

    1. Kyle

      Admirał samodzielnie odleciał z Bydgoszczy prywatnym krążownikiem, więc raczej nie o to chodzi. :P

      Dajcie się człowiekowi ogarnąć. Czekam cierpliwie na zapowiadane kontenerowce.

    2. W tej chwili pracuję nad relacją, która wydobędzie na światło dzienne wszystkie tajniki konwentowego weekendu ;)
      Za to aktualizacji na Sluis spodziewałbym się jakoś w normalnym cyklu – w niedzielę. Na okoliczność konwersji tych nieszczęsnych kontenerowców z XWA parę środowych godzin zeszło mi na porządkowanie danych i przymiarki do odnowienia kilku grafik. Miał być jeszcze bonus, ale chyba się nie załapie…

  14. ven

    To ja może wpadnę jak Krayt między stado Banth, bo po przeczytaniu „Rozkazu 66” (Travis powinna iść na odwyk mandaloriański, najlepiej taki po którym w ogóle nie wie o istnieniu Mandalorian) mama wielką ochotę zobaczyć i poczytać o Aggressorze.
    Z tego typu myśliwców korzystał (z tego co się dowiedziałem) Bardan Jusik i IG-88.

    1. IG-2000 (statek IG-88) jest na Sluis opisany, choć może przydałoby mu się niewielkie odświeżenie (niestety również o wymysły Andersona). A o Aggressorze w wariancie podstawowym praktycznie nic nie wiadomo… Statek Jusika to o ile wiem jego pierwszy istniejący egzemplarz w historii publikacji SW.

  15. Solo

    Ja chciałbym Otanę, Sabre..i Home Base z X-Wing Alliance ;] (ostatnie dni kilka gram właśnie w tę grę.. a Otana przypadła mi do gustu… XD )

    1. Kyle

      Ano można by kilka historycznych frachtowców dać. Po kontenerowcach Admirał powinien mieć algorytm konwersji gotowy. Tylko, że po serii CEC, wszystkim już się przejadły…

      W bazie, to chodzi Ci o tą Telgorna, co nigdzie się nie pojawia i na Wookie ma raptem cztery wersy opisu? Coś czuję, że będzie ciężko. Na nagły przypływ danych też nie ma co liczyć. Nawet w grze jej nazbyt nie wyeksploatowali. Tylko za dekorację w lokacji startowej/końcowej robiła. A tyle lądowisk i punktów dokowania aż prosi się o jakąś misję z transferem ładunku. Aż AlliEda zaraz odpalę i zobaczę co tam idzie do niej zadokować. :D Były trzy Cardany, to może i Platforma Bez Nazwy się czegoś doczeka…

      1. Kyle

        Oj nie takie standardowe, bo mają przyzwoite tarcze i działko na dziobie. Można je raczej określić jako „standardową modyfikację”. :P

        1. Silne tarcze mają wszystkie koreliany we wszystkich grach od T/F począwszy – albo dziedzictwo Sokoła Tysiąclecia, albo każdy z nich jest zmodyfikowany ;)
          Co do działka to nie pamiętam, dawno nie latałem. Skoro tak, to pewnie podobna „standardowa modyfikacja”.

  16. Solo

    Corelliany nigdy mi się nie przejedzą… to jedne z piękniejszych statków (no dobra.. niektóre to brzydale..ale przyznajcie.. YT-1300 i YT-2000 to wspaniałe statki), solidne, szybkie i łatwo je modyfikować… i.. rzeczywiście.. z Family Base było mało roboty.. chociaż.. później się ją odbijało…z rąk najemników.. ale na pokładzie Mon Cal. w „bibliotece tech.” są podane jakieś dane na temat tej stacji.. ale trzeba by było zrobić solidny przelicznik.. jeśli dobrze pamiętam liczby to odpornością dorównuje albo Bulk Cruiser albo VSD.. nie pamietam dokładnie…

    PS. mogliby dać remake czyt. w nowej grafice etc. i..hmm krótszą klawiszologią :], a Lucasarts trzepałoby kasę raz jeszcze….. ale cóż życzenia fana SW…. w tym wypadku są pobożne.. chyba że o czymś nie wiem..XD

    1. Kyle

      No i o złej stacji myślałem, bo o rebelianckiej platformie, którą można pooglądać w drugiej misji treningowej, czy na orbicie Bothawui w ataku na Suprosę.

      Baza Azzameenów przynajmniej wzięła udział w jakichś wydarzeniach, które można by opisać. No i ma ładny, kanoniczny render z cutscenki.

      Nowe spacesimy nie wyjdą ze względu na zbyt skomplikowaną klawiszologie, nie zdatną do adaptacji na konsolę. Niestety takie czasy nastały, że gdy można robić TFU 3 na wszystkie platformy dla szerszego odbiorcy, albo T/F 2 tylko na peceta i to jeszcze z wymaganiem joysticka, wybór jest prosty. :(

      Mnie najbardziej dziwi, dlaczego na fali clonewarsów nie wyszła żadna latana arkadówka. Coś w stylu Rogue Leaderów. RTSa też nie wydali. To przecież są nisze gatunkowe…

      1. Solo

        ot… sprawa….. my gracze się nie znamy…XP nie wiemy co dla nas najlepsze… robią to za nas tacy panowie z aktówkami którzy ogladają pudełka i popędzają twórców gier by wydać grę jak najszybciej.. bez żadnego dopracowania…heeeh.. w takich chwilach człowiek pragnie złamać kilka praw licencji… gdyby potrafił tworzyć gry…ofc….

        1. Gdyby mieć duuuuży budżet, to pewnie dałoby się napisać takiego „Clone Fightera” (bo chyba tylko ta epoka nie została wyeksploatowana) i z gotowym, wysokiej jakości produktem zgłosić się do chłopaków z LFL. Myślę, że za odpowiedni procent z zysków by to klepnęli :)
          Znamy jakiegoś hobbystę-miliardera?

  17. Solo

    heh.. ja nie dam rady… za mały budżet,,,, szukamy może jakiego??
    a co do tegoże pomysłu że klaplęli.. to myślę że majpierw byłby sąd….. a potem by sie wyrazili na temat gry… heh… tak to jest..

    1. No i znowu Empire at War robi nam koło pióra… :/
      Ja się natomiast zastanawiam nad wagą tego typu wypowiedzi, co ta Lelanda. Wookiee traktuje je jako ostateczną wykładnię, a tymczasem są one dużo bardziej ulotne niż jakiekolwiek inne źródła… i czy mają jakąkolwiek „moc sprawczą”? Już większą ma niestety sama wookiee i np. tylko patrzeć, jak M/CRV stanie się w jakimś oficjalnym źródłem korwetą Assassin…

      1. Tydirium

        Tak, ale ta informacja pochodzi z wydanego w lipcu Star Wars Blueprints: Rebel Edition. Tak przynajmniej twierdzi Nathan P. Butler na swoim profilu na Facebooku. http://www.facebook.com/pages/The-Star-Wars-Timeline-Gold/141699659190470

        BTW, ostatnio próbowałem ułożyć Imperialny kalendarz posiłkując się Wookiee i trochę kalendarzem Tapańskim. Czy w jakimś WEGowskim podręczniku jest on szerzej opisany? (nazwy, daty tygodni, dni świątecznych itp.)?

        1. O ile pamiętam to nie. To chyba był jeden z tematów z którym licencjobiorcy mieli problemy. W rulebookach do edycji 2 i 2.1 jest tylko jeden akapit o kalendarzu (24h, 5d, 7tyg., 10 mies. + 3 tyg. świąt. + 3 dni świąt.), i tylko w LotE zostało to rozwinięte do postaci kalendarza tapańskiego.
          BTW, w rulebookach godzina dzieli się na 60 sekund…

      2. ven

        To jest właśnie bardzo smutne; nikt nie panuje nad tym co autorzy gier/książek/komiksów wymyślają i dodają do uniwersum SW. Lucas sobie tym kompletnie głowy nie zawraca, panowie z Lucasfilmu chyba są droidami z kiwającymi głowami. Autorzy potrzebują jakiegoś hamulca, albo wyraźnego kodeksu… Bo już niedługo dowiemy się, że Gwiazdę Śmierci zbudowali tak naprawdę Rebele, a Palpi był wujkiem Luka =.=

        1. Tydirium

          Panował, do jakiegoś czasu, Leland Chee. Ale odnosze wrażenie że jest to po prostu nowa polityka Lucasfilmu – ma być „szybciej, dynamiczniej, bardziej intensywnie”, a istniejący kanon nie stanowi podstawy dla nowych historii a jedynie inspirację…

          1. ven

            Przynajmniej będziemy mogli, jako 80-cio letnie dziadki siedzieć przy kominku i gadać „Hy hy, co jak co ale Zahn/Luceon/Stackpoleto/Alston/Denning/(…) – to byli dobrzy pisarze, nie to co dzisiejsi… Pamiętam jak do księgarni wszedł ‚Dziedzic Imperium’…! Albo jak grałem u kumpla w Jedi Knighta… To był czasy. I na Sluis rządził jeszcze Admirał.” ;)
            A tak na poważnie, to po prostu szkoda. Piękny świat SW został zmieciony przez cholerną mamonę…

          2. Ale to od początku była kwestia mamony… i nigdy nie było dobrze ze spójnością. Dziadkowie powinni pamiętać czasy Andersona i pomstowania na coraz to nowe jego wykwity. Były Marvele, Droidy i inne Holiday Special które trudno było zintegrować ze światem i po prostu odrzucało się jako niezorganizowane. Potem WEG postanowił przy okazji obrabiania ‚Paktu na Bakurze’ jakoś upchnąć część Marveli, a dopiero względnie niedawno ruszyła machina o nazwie ‚uporządkujmy wszystko, chyba, że akurat George będzie miał inne zdanie i nam zamiesza’. Machina, która skleja wszystko, nawet głupie, w imię… No nie wiem czego. Ale spójności niby. I czasem źle pojętej ‚fajności’ – Leland mógł wybrnąć z kłopotu z Sundered na parę sposobów, a wybrał chyba… symptomatyczny.

  18. barttollo

    Jeśli Admiral da radę to chciałbym poczytać o niszczycielu typu intedyktor.
    Oraz czekam na NOWĄ KLASĘ.

  19. Kyle

    Skoro doczekałem się Nowej Klasy, pora na kolejne zamówienie. A dotyczy ono capitali Ssi-ruuvi. W bakurańskim sourcebooku jest trochę tego. Różnią się co prawda tylko skalą i ilością luf, ale chociaż zbiorczy tekst im się należy. Ich droidy takie samotne od wielu lat tkwią… Ale to zamówienie na daleką przyszłość. Yavethowie i NR mają pierwszeństwo.

    Co do niszczyciela z generatorami cienia masy, to zawsze myślałem, że zowie się Dominator. Zaglądam do wookiech, a oni piszą, że to tylko imię jednego egzemplarza… Gry jednak wypaczają rozum. Zwłaszcza fanowskie mody. :P

      1. Kyle

        Kontrowersje w okół Imperiali są tak znane, że wszelkie aspekty już dawno rozjaśniłem. No i ilość współczesnych źródeł wpajających Imperatora znacznie mniejsza niż w przypadku Dom… tzn INTSD. :P

  20. kitekw

    Ja bym prosił o zamieszczenie informacji z którego okresu dany statek pochodzi oraz w jakich źródłach występuje.

    1. Ostatnio trochę się ruszyło w tej kwestii. Dorzucenie tych rzeczy będzie możliwe po wymianie kolejnej części engine’u Sluis, który z przygodami tworzy się już od mojej wizyty w Hegemonii Tiońskiej… Porównywarka już z niego korzysta. Mam nadzieję w najbliższym czasie (he he) zaprząc go do wyświetlania opisów statków, tylko obawiam się, że na pracach może ucierpieć regularność publikowania nowych opisów… Ale światełko w tunelu widać ;)

      1. Tydirium

        A oni jeszcze w ogóle coś wydają?
        Zresztą to czasy gier komputerowych z fotorealistyczną grafiką czy filmów w technologi 3D. Wyobraźnia i kreatywność schodzą na dalszy plan, niestety.

  21. byq

    No dane jakieś tam sie pojawiły. Na poczatku na wookie byl tylko odnosnik ze statek sie pojawil w ktoryms odcinku, a teraz mamy nazwe, wymienione uzbrojenie(co prawda bez jednostek mocy itd). Dlugosc moznaby zaznaczyc jako ~115m bo to na podstawie consulara. Z reszta… Ja wierzę w Admirala i jego wyobraznie :P. Reszta jak sie pojawi to bedzie, a teraz bylby kolejny, nie powiem calkiem na czasie opis.

  22. Solo

    w jednym z odcinków widziałem koreliański krążownik (lekki).. nie pamiętam odcinka.. pamiętam że dowodził nim wtedy Obi..;] wygladał dość..hmmm podobnie do grotu…XD

    1. Kyle

      Jest już na liście od dawna jako Arquitens-class light cruiser. Swoją drogą, to Republic Light Criuser pozycję wyżej, to fanonowe określenie tego okrętu sprzed nadania mu nazwy, o ile czegoś nie opuściłem…

      Tak czy inaczej, czeka na statystyki, a bez Wizardów, to sobie poczeka.

  23. Kyle

    Przeglądałem sobie statystyki Missileboata i wydają mi się komicznie zaniżone. Jako źródło rozumiem posłużył podręcznik „Rebellion Era”? Nie znam dokładnych przeliczników rzutów, ale porównałem go sobie z znajdującym się parę punktów wyżej Assault Gunboatem. Tarcze: 15-15 (sluis 30-80). Hipernapęd: x6-x12 (sluis 6-1). Coś tu jest nie tak… Gdzieś mi tam jeszcze mignął Preybird ze swoimi 20 sbd.

    Pewnie wina leży po stronie Wizzardów i ich pokrętnych statystyk, a nie złych przeliczników, no ale coś z tym trzeba zrobić, bo problem wygląda na jeszcze głębszy niż te nieszczęsne zawyżenia tarcz frachtowców. 400 tabelek do rewizji i unifikacji. Admirale, nie wysyłaj floty po mnie. :D

    1. Przyjrzę się temu… Problemem może być to, że dane Gunboata pochodzą z podręczników WEG, a MissileBoata z Wizardsów. Xg-1 był materiałach D6-erpegowych naprawdę nieźle przypakowany.

  24. Solo

    RSD!! Cóż za piękny okręt!! silniejszy od ISD, niewiele ustępujący ISDII i do tego mniejszy!! gdybym mial gromadzić flotę… to trzonem byłyby one.. a jako uzupełnienie.. ciężkie calamary… a w hangarach 2 dywizjony X’ów i dywizjon Y lub B-wingów… (i przynajmniej jeden zapakowany skrzydłem A-wingów) skład zespołu: 4-6 RSD i 2 Calamary, 1 fregata N-B i kilka korwet.. i już mamy zespolik…;]

    PS. tycie modyfikacje też by się przydały… ;] [wt. protonowych kilka{choćby tylko burty/dziób}, zapasowe osłonki i na koniec…{wiem to nie „przemytnik”} hipernapęd kl.0,8, na koniec poprawić celność artylerii..choćby o te 5%..XD]

    PS2 sorki za wykład i to co by było gdyby… przepraszam bardzo…. ;>

    1. Kyle

      EvilleJediowa wersja z Homeworlda posiada kilka wyrzutni ciężkich torped. (swoja drogą, Admirale, ten drugi render miał poucinane sterczące wieże tyrbolaserowe dla większej zgodności…)

      Chcesz do swojej floty brać przestarzałego Nebulona? Jakiś uraz do Corony? Tak samo myśliwce. Defendery, E-W i K-W w ofercie są, a ty taki konserwatywny kontyngent sobie ustalasz. :P

      W nejce pojawiają się weterani sojuszu dowodzący bliżej nieokreślonymi Gwiezdnymi Niszczycielami. Jak sądzicie, są to ISD czy właśnie RSD? Ubogie opisy batalistyczne nie dają żadnych wskazówek. Zresztą po przemalowaniu Errant Venture na szaro i tak nie można im ufać…

      1. RSD jest fajny, ale to mimo wszystko jednostka ze starej szkoły… Myślę, że dobrze poprowadzony Majestic mógłby sprawić Republicowi niezłe lanie – może z dokładnością do konieczności poradzenia sobie z myśliwcami. Najpierw walka na dystans, tak, żeby „wielki brat” nie mógł efektywnie korzystać z przewagi ilości artylerii, a potem wykończenie rakietami… No ale jako straszak na ISD to RSD faktycznie ma rację bytu.

        Co do Gwiezdnych Niszczycieli z NEJ, to wolałbym, żeby były to – przynajmniej niektóre – jednostki typu Republic, ale obawiam się, że przynajmniej w intencji autorów tak nie jest, bo pewnie mało który z nich w ogóle te okręty kojarzy. W sumie trochę szkoda, że Kube-McDowell nie dostał angażu na kolejne starwarsowe technothrillery, bo trochę brakuje mi w SW tej konwencji (jedyna chyba fajna scena ostatnio to w którychś „Komandosach” okręt idący z odsieczą drużynie bohaterów w obezwładnionym wraku). Może i gość trochę mieszał okręty i ich wyposażenie, no i nie wiadomo po co wymyślił cały wątek wagabundy, ale w kwestiach wojskowości czuło się, że autor wie, o czym pisze.

        1. Kyle

          Wagabunda fajna była. Chyba nic tak mnie nie wciągnęło w książce SW jak ten statek-widmo. :DPowiedz mi lepiej po co wymyślił cały wątek Falaanassich?

          1. A dla mnie to jednak trochę przynudzało, szczególnie te eksploracje wnętrza. OTOH sam patent z gigantycznym paralizatorem wstrzeliwanym w kadłub wrogiej jednostki był całkiem, hmm, świeży :)
            Co do Białego Nurtu to dość mocno go wyparłem, bo zupełnie zapomniałem o tym wątku :)

      2. Solo

        nie tyle że nie lubię Corony.. chodzi mi o to ze Nebulon-B moze robić za wóz transmisyjny..czyt. statek jest przystosowany do walki elektronicznej.. pod tym wzgledem go brałem do floty.. nie wiem czy Corona jest wyposażona podobnie więc… wracając do Defenderów.. dla mnie są za lekkie i za słabe, E-W nie wykluczam tak samo K-W(<–ale raczej te późniejsze wersje) i po prostu wolę już przetestowane statki z doświadczonymi załogami które znają i ufają swej maszynie.. zresztą spójrz na Hana Solo który na Z-95 skutecznie walczył przeciw IRD i wygrał.. dobra maszyna w ręku żółtodzioba niewiele pomoże, ale dobry pilot w przyzwoitej maszynie zrobi więcej.. i przede wszystkim.. dłużej pożyje by móc się pochwalić przy kontuarze baru jak to skosił 4 gały i skosa… ;] ;)

        1. Kyle

          IRD posiadający przewagę technologiczną nad Headhunterem jest kwestią mocno dyskusyjną. ;)

          Co do Nebulonka i Corony, to skanery pasywne mają identyczne. Aktywne wychodzą na korzyść Corony o jakieś 30%. Przynajmniej tak było te kilkanaście lat temu gdy pisali sourcebooki. Corony nikt nie tykał, wiec aby unikać przeliczeń, dla Nebulona wziąłem dane z tego samego okresu. Możliwości koordynacji floty w tabelkach nie ma, ale tu pewnie masz rację z przewaga Nebulona. Robienie z niego okrętu flagowego nie jest jednak najlepszym pomysłem, że tak przypomnę bitwę o bazę To-Phalion. :D

          1. W jakich źródłach sprawdzałeś? Ja jak patrzę na statystyki, to wychodzi mi, że zasięgi wszystkich systemów we wszystkich trybach oba te okręty mają identyczne (pas: 40, scan: 75, srch: 150, foc: 4), ale Nebulon lepiej radzi sobie z aktywnym namierzaniem i skanowaniem: 0/0, 1D/1D, 2D/3D, 3D/4D+2 (pierwsze dla Corony, drugie dla EF-76B). Dane za Rebel Alliance SB, Trilogy SB (fregata szpitalna – ciekawe, że nie zdemontowali jej sprzętu) i Crackenem.

          2. Kyle

            Korzystałem z tych samych źródeł. Rozbieżność wynika tylko i wyłącznie z mojej nieumiejętności czytania tych kościanych statystyk. Zamiast zasięg/skuteczność uznałem, że jest to skuteczność=wartość bazowa/rzut. Mianownik większy u Nebulona, to i skanery gorsze. :P
            Tak to jest, gdy przegląda się te sourcebooki tylko w poszukiwaniu wiedzy o uniwersum a nie z zamiarem gry.

          3. IRD vs. Z-95 – to bardzo zależy od wersji ;) HeadHunter Mk.I był raczej o generację starszy od IRD i AFAIR Daley dość mocno to w książce podkreśla. To, że wojskowi piloci robią z przemytniczymi co chcą – to jeszcze nic, ale że Solo miał z nimi dość duże problemy – to już o czymś świadczy.
            AF4 to już pewnie IRD łatwo by przerobił na mielonkę, choć ze statystyk wprost to nie wynika (a maszyny CSA są jednak dość zwrotne).

          4. Solo

            nie zaprzeczalnie.. miał Solo problemy i po tym wszystkie Z-95 (jeśli dobrze pamiętam) zostały stracone.. czy to w wyniku zestrzelenia,uszkodzeń,czy rozbicia się… jeśli pamiętam było 4 na 4… walka bo Maruda (tak nazwywam Maraudera) wycofała sie… wg. mnie było to kretyństwo..ale.. wtedy ewakuacja przemytników by się raczej nie powiodła.. a bez tego nie byłoby „Jaaaahuuuuuu stzelaj mały!!” kilka lat później… XD nad Yavinem IV

          5. No tak, bo OB1 i Luke nie wystartowaliby nawet z Tatooine ;)
            A w sumie to może dzięki braku „relacji” Hana z Brią Leia nie dostałaby planów Gwiazdy Śmierci z Toprawy i w ogóle nie byłoby filmu. W związku z tym nie byłoby książek A.C.Crispin, więc… Hm. Dziwnie się robi ;)

  25. Tydirium

    Tak sobie myślę… może by w przyszłości w bibliotece zamieścić opisy różnych instytucji obracających się wokół spraw związanych z przestrzenią kosmiczną (np. BoSS, Ministerstwo przestrzeni czy firmy trudniące się produkcją statków kosmicznych) albo procedur i licencji związanych z lataniem (METOSP, klasyfikacja portów kosmicznych, itp.)

    BTW Szczęśliwego nowego roku!

  26. Pingback: Kilka statystyk za 2010 rok « Admiral's log

    1. Kyle

      Studiowałem sobie dziś nowego essentiala (czyli chyba jedyne źródło statystyk) pod względem Vongów i po skoczku o zawrotnej prędkości atmosferycznej 400 km/h, odechciewa mi się wszelkiej systematyzacji ich (wybaczcie Bogowie) „technologii”. Swoją drogą to sporo tam takich kwiatków.

      1. Ja kupiłem ostatnio z drugiej ręki kilka Gamerów, są tam statsy przynajmniej dla jednej vongowskiej kanonierki – ale jeszcze nie weryfikowałem ich krytycznym okiem ;)
        OTOH wszystkie myśliwce są w atmosferze dość powolne (X-W jest przydźwiękowy, A-W ledwo naddźwiękowy), choć 400 hm/h to faktycznie kuriozum.
        A z trzeciej jeszcze strony, to chyba śmigacze też nie mają się czym specjalnie pochwalić…. Co szybsze „chmurne wozy” wyciągają 1500, „superszybki” V-wing na strumieniowym scramjecie wyrabia ledwo 1400 (co w ogóle jest jakąś ściemą, bo rzekomo powyżej 1000 może lecieć tylko na scramjecie, a ten, zgodnie z nazwą, wykorzystuje przepływ naddźwiękowy…), a T-47 czy T-16 ledwo wyciągają prędkość dźwięku.
        Dochodzimy w ten sposób do jedynego możliwego wniosku, że starwarsowe kilometry są znacznie dłuższe od naszych.

        1. ven

          Że tak powiem, skąd się w ogóle wzięły kilometry w odległej galaktyce? ;d GL jest mało oryginalny pod tym względem, żadnych ciekawych jednostek.
          A ponad 400 km/h to wyciągały choćby Yaki z 2WŚ xD A tak przy okazji, nie wie ktoś jaką prędkość wyciągały snowspeedery? Bo spotkałem się z różnymi danymi (z prędkością dźwięku włącznie – nie no, proszę…)

          1. Nie wspominając już o Tempestach :)
            Śniegowce według Wookiee osiągały 650, w wersji zmodyfikowanej 1100, a prędkość bojowa to 570 km/h. Jak dla mnie wygląda to trochę na lawirowanie między źródłami.

          2. byq

            no nikt tych prędkości nie mierzył… trudno by było skołować w naszej części rubieży te jednostki. Autorzy zmyślali prędkości po swojemu, trzeba przymrużyć oczy na te niespójności :P

          3. Solo

            wiecie może kilometry nie są dłuższe lecz są to podane prędkości bez tzw. przeciążenia w „sytuacjach podbramkowych” równie dobrze.. pamętajmy że większość star fighterów jest słabo przystosownych do lotów w atmosferze.. ;( poza nielicznymi przypadkami.. ;D chyba że na slusis van pojawi się dział dla pojazdów atmosferycznych… ale to już zależy od Grosseadmirhala..ofc. i jego zażądu stoczni.. przy okazji.. co za flota broni stoczni i tego systemu?? bo jakoś nigdy się nie pochwailiłeś Wielki Admirale!! ;)

          4. Kyle

            Nawet jak do cegły przyczepisz tajski silnik, to do prądkości naddźwiękowej ją rozpędzisz. Niektóre myśliwce były mało zwrotne i strasznie wrażliwe na turbulencje, ale z prędkością liniową nie powinno być problemu.

            Yuuzhańskie skoczki ponoć zachowywały się właśnie jak takie cegły (choć były dość opływowe a basal powinien dawać manewrowość podobną do Nantexa…). Gdyby były szybsze, to Łedż nie zdołałby wymanewrować dwóch eskadr w swojej wielkiej walce. ;)

            Admirale, dałoby się ograniczyć ilość wcięć w drzewku do 4-5? Zwiększyłoby to estetykę i czytelność komentarzy. Taka kolumna jednowyrazowych wersów wygląda śmiesznie.

          5. Prędkość skoczków koralowych – może któryś z ich organicznych elementów nie wytrzymywał naporu atmosfery przy dużych prędkościach? Może powyżej 400km/h skoczek dostaje migreny od wiatru?

          6. Kyle

            Yuuzhański twór, który poddaje się pod wpływem bólu. Nieee…

            Cała zasada działania ich statków jest marnie opisana. Na jakiej zasadzie to lata w głębokiej przestrzeni? Na obrazkach w essentialu niby jest pierdziawka na rufie, ale w opisach wspominają tylko o basalu. W sumie, to mógłby wytwarzać anomalię przed dziobem, która nawet ładne przyspieszenie by dawała. Coś w stylu marchewki na kiju, przyczepionym do osiołka. W „Szlaku” albo „Ilezji” był też dobry numer. Skoczek, po stracie basala, kontynuował lot, ale utracił manewrowość. Jak dla mnie, to powinien zamienić się w skorupę, lecącą po krzywej balistycznej.
            No ale czego oczekiwać po książce, gdzie X-wingi prowadzą walkę w atmosferze ze złączonymi płatami (nie blokowało to działek przypadkiem ;) ), bo daje to rzekomo lepszą manewrowość i stabilność…

  27. W essentialu przy opisie światostatków są wzmianki o tym, że w podróży daleko od naturalnych źródeł pola grawitacyjnego (pewnie chodzi o podróż międzygalaktyczną, ale nie napisano tego wprost, może z obawy przed spoilerami??), wykorzystują żagle kosmiczne. Czyli że tam dovin basale nie działają… Pytanie, gdzie jest granica. I czy np. skoczek może w głębokiej przestrzeni manewrować wykorzystując pole grawitacyjne statku-matki…
    No i dlaczego każdy z autorów ma inne wizje dotyczące zagadnień okołograwitacyjnych: poczynając od repulsorów (u jednego nie przenoszą oddziaływania na obiekt, od którego się odpychają, u innego – owszem), przez vongów, a kończąc na nieszczęsnych interdictorach…

    1. Kyle

      Tylko jakie promieniowanie łapią te żagle, skoro w międzygalaktycznej pustce jest dość …pusto. Ciekawe w jaki sposób lecąc z podświetlaną, zdołali przebyć odległość między dwoma galaktykami w 15000 lat… Tyle czasu to powinno upłynąć, nim Carida przestała być widoczna z Yavina. ;)

      1. Dooku leciał (sam się na to mocno zżymałem, Bastion chyba mnie nawet cytował jako „wypowiedź eksperta”), więc czemu vongostatki nie? Kolejny raz trzeba zawiesić znajomość fizyki na kołku i tyle.
        Może to promieniowanie Mocy, które nie maleje z kwadratem odległości? ;)

  28. barttollo

    Mam pytanie:
    Czy Y-TIE Ugly nie powinien posiadać wyrzutni torped protonowych?
    W końcu Y-wing je posiada, a wydaje mi się że żaden… „niezależny przedsiębiorca” nie pozbawi swojego myśliwca takiego atutu.
    Wookipedia podaje że jest on wyposażony w te wyrzutnie, chociaż ze składakami nigdy nic nie wiadomo, z Wookiepedią zresztą też.:)

    PS. Może na Sluis Van pojawi się opis Z’ceptor’a?
    wtedy byłyby opisane wszystkie składaki, chyba że o czymś nie wiem.

    1. Ze składakami jest o tyle ciekawie, że nie ma jakiegoś jednego wzorca, który można opisać – każdy kleci sobie taką jednostkę jak potrafi i może, więc uzbrojenie też może być różne. Jeśli komuś udało się dopaść wyrzutnie torped, to będzie je miał, ale jeśli np. kupił kadłub Y-winga z demobilu czy szrotu wojskowego, to wyrzutnie torped raczej będzie musiał kupić osobno – a to nie jest takie proste.
      O ile pamiętam, dane techniczne Y-TIE opisanego na Sluis pochodzą z „Pirates and Privateers” i tam akurat była przedstawiona konfiguracja bez wyrzutni. Na Wookiee zresztą przy wyrzutniach stoi ilość: 0 do 2, czyli mogą być, może nie być.

      Wszystkie składaki… z definicji nie da się ich opisać ;) A jeśli chodzi o najważniejsze, to brakuje na pewno tych koreliańskich B-wingów z „Cracken’s Threat Dossier” i zabawek wykorzystywanych przez Gandów (jeśli traktować je jako składaki).
      No ale Z’ceptora przerzucę do listy głównej, co mi tam ;) Znalazłem nawet fajną grafikę: http://www.flickr.com/photos/bonaparty/4983082872/.

  29. barttollo

    Jest pewien błąd:
    BŁĄD: Parsowanie statku mc40: Wyjątek przy parsowaniu pliku: Nie udało się załadować pliku DOM: resources/ships_xml/mc40.xml:
    Premature end of data in tag craft line 2

  30. byq

    a jakby admirał tak dopuścił kogoś do moderowania strony…? Ten ktoś może mógłby sam sprowadzać jakieś nowości…

    1. W tej chwili nie widzę możliwości technicznych i organizacyjnych. Stronka nie jest „moderowana”, nie ma żadnego formularza do wgrywania opisów itp. Pliki XML z danymi i opisami oraz obrazki są wgrywane przez FTP bezpośrednio do odpowiednich katalogów na serwerze, tak samo jest z edycją list statków, newsów itp. Momentami jest to uciążliwe (stąd wynika np. powolne ładowanie się katalogów czy porównywarki, mimo moich ambitnych prób optymalizacji np. przez wczytywanie niepełnych plików), ale za to odpada cały nakład prac na zarządzanie bazą, trzymanie jej kopii dla testów w domu, synchronizowanie itp. (i tak bywają problemy wynikające z różnic między środowiskami, bo web server home.pl jest ich własnym produktem trochę różniącym się od normalnego Apache). Serwis modyfikowany online oznaczałby też potrzebę łatania dużo większej ilości dziur związanych z bezpieczeństwem.

      Gdyby to jakoś rozwiązać (co oznacza m.in. napisanie zupełnie nowego engine’u strony), to pozostaje jeszcze tylko kwestia napisania regulaminu, zarządzania prawami autorskimi, „Redakcja nie zwraca nie zamówionych tekstów” itp.

      … to może być fajne zajęcie na emeryturę.
      Tymczasem w bólach rodzi się jakiś tam opis vongowski. Ssi-ruuków też przy okazji chcecie? ;)

      1. Kyle

        Czytam sobie właśnie o „statkach pikietujących Fw’Sen”. (Mają podwieszony transparent „wolność dla P’w’ecków” i latają w kółko po orbicie?) Jeśli naprostujesz takie głupoty, dawaj Ssi-ruuvi jak najszybciej. Jakbyś, nie daj Mocy, miał ulec „oficjalnym” tłumaczeniom, to niech lepiej czekają do następnej aktualizacji. ;)

  31. Będzie niestety opóźnienie. Jak się okazuje, wspominana aktualizacja oprogramowania poza opisami statków popsuła parę innych rzeczy, więc zamiast opisywać musiałem reperować :(

  32. byq

    żart z pojazdami podwodnymi przedni… ehh, mam dość ciągłego pilnowania się kiedy jest pierwszy kwietnia, cały czas czujny, jak spanie na imprezie. No ale co do nowych działów, to owszem, może warto do tematu wrócić. Wprowadzenie pojazdów naziemnych, jak myślę nie splamiłoby stoczni, w końcu wielcy jak SFS nie tylko statkami kosmicznymi żyli. :D

      1. byq

        no pewnie jest o tyle ile TIE, skoro od niego pochodzi, albo przynajmniej jak LAAT, ktora tez ledwo na chwileczke moze w kosmos.

        1. Kyle

          A jaka animacja desantu w FoC była? Raczej nie samodzielny przylot z orbity, bo wtedy moderzy nie mieliby tyle problemów z LAATem.

          A z tajem to ona miała tyle wspólnego, co Furry z TORa, czyli naciski marketingowców. ;)

  33. Kyle

    Bardzo krótki filmik przedstawiający desant i działanie Lanceta. Ewidentnie jest to pojazd atmosferyczny, niezdatny do lotu w przestrzeni do czasu retconu. ;)

  34. beno

    Witam mam pytanie czy Personal Luxury Yacht 5000 jest zdolny do transportu myśliwców bo na Wookieepedia, the Star Wars Wiki pisze ze jest zdolny pomieścić aż 6 cz to możliwe z góry dziękuje za odpowiedzi

    1. Nie mam pojęcia, skąd Wookiee to wzięła – ani w artykule z Gamera, ani w „First Contact” nie znalazłem żadnych informacji o myśliwcach.
      A czy byłoby możliwe upchnięcie ich tam? Jacht Luxury 5000 jest dość spory, więc trochę miejsca na hangary dałoby się wykroić, ale raczej na jednostki rozmiarów TIE niż coś cięższego… Pewnie nawet te 6 dałoby się upakować, choć byłoby im dość ciasno i raczej nie są to warunki, w których można by na poważnie prowadzić ich naprawy i konserwację…

  35. beno

    a czy takie wykrojenie hangaru nie wiąże się z utratą części luksusów ładowni i przestrzeni pasażerskiej bo na Wookieepedia, the Star Wars Wiki wspominają ze jacht transportuje myśliwce i promy bez uszczerbku dla Pasażerów a co do jachtów Wookieepedia, the Star Wars Wiki wspomina ze Minstrel-class Space Yacht w swojej podstawowej wersji jest uzbrojony w cztery Turbolase sześć laserów i transportuje cztery myśliwce czy to możliwe aby cywilny jacht mógł być tak uzbrojony już na samym starcie
    jak zwykle z góry dziękuje za odpowiedzi

    1. Z pewnością się wiąże… Z tego, co pamiętam, to L 5000 ma w przednich ramionach głównie ładownie, więc trzeba by się z nimi pożegnać… Do tego trzeba gdzieś upchnąć przynajmniej sprzęt potrzebny do obsługi myśliwców, plus kwatery dla pilotów i mechaników. Wszystko to kosztem czegoś, co już się na pokładzie znajduje.
      Jeśli nie zapomnę, postaram się w najbliższym czasie wrzucić na Sluis plan Luxury 5000. Póki co, trzeba by pewnie liczyć na 6 myśliwców ze 4 mechaników plus 6 pilotów (zakładając, że żaden nie dostanie rozstroju żołądka). Jedyna pociecha to taka, że zazwyczaj mają oni mniejsze wymagania lokalowe niż goście z wyższych sfer ;)

      Co do Minstrela, to nie mam pojęcia, skąd na Wookiee wzięły się te turbolasery – prawdopodobnie przez skopiowanie danych konkretnego egzemplarza zmodyfikowanego już jachtu. Może tego z Instant Adventures, który, o ile pamiętam, też nie był wersją podstawową.
      Legalne dopuszczenie czegoś takiego do ruchu (w prywatnych rękach) przez odpowiedni urząd jest moim zdaniem *bardzo* mało prawdopodobne, a wręcz niemożliwe.

  36. beno

    rozumiem to jakich rozmiarów maszyny mogły bu się zmieściły w takim prowizorycznym hangarze np Z-95 HeadHunter.Zebra Starfighter bo na planach Luxury Yacht 5000 umieszczonych w Ships of the Smuggler’s Alliance części ładownia znajdująca się w przednich ramionach wydaje się dość spora z góry dziękuje za odpowiedzi

    1. Skoro dysponujesz tym planem, to możesz to sprawdzić doświadczalnie: wydrukować, zrobić sylwetki Z-95 w odpowiedniej skali (na planie jedna kratka to jakieś 2 metry z niedużym hakiem) i przymierzyć. Headhunter ma niecałe 12 metrów długości i tak na oko z 10 m rozpiętości skrzydeł – dokładniej można to pomierzyć np. na podstawie schematu w „Ilustrowanym przewodniku po statkach…”. Czyli na jeden myśliwiec potrzeba 5×5 kratek… Będzie z tym raczej ciężko. Do tego trochę miejsca na obsługę, sprzęty. Myślę, że wepchnąć więcej niż 2 będzie ciężko.

      1. Kyle

        Oj tam. Jak do hangaru Nebulona dwie eskadry TIE się „mieszczą”, to i tu może zastosowali podobną kompresję. :P

          1. Kyle

            Upychałem, upychałem i weszło koło 14. Pozostała dziesiątka musiała być rozebrana na części i upchana w innych ładowniach. Chodziło mi wyłącznie o to, że wymyślacze statystyk do rpgów nie bawią się w liczenie objętości hangaru, tylko wstawiają jakąś ładną liczbę i dają do redakcji.

  37. byq

    a to fakt. strzelą sobie liczbe bez zastanowienia a potem fani sie kloca… ale co poradzisz, jak to nie jedna osoba ustala statystyki

    1. No nie da się ukryć :(
      Tak to jest ze Sluisjańczykami – wpadają w fazę hibernacyjną i choćbyś stał nad nimi z batem, szybciej biegać nie będą…
      A tak na poważnie, to jednak rodzina przede wszystkim, a do tego m.in. trzeba starego wiernego R-22 wymienić na coś większego… Ale w międzyczasie kolejna transza opisów powoli się szykuje.

      1. Damrod

        Ja tam dalej liczę na pojawienie się w większej ilości jednostek najeźdźców naszej ukochanej galaktyki, niż do tej pory… Jak robić desant to pełną (gębą) armadą heh

          1. Kyle

            Nim Sluisjańczyków się wybatoży, może kolejne zeszyty Invasion wprowadzą coś znanego za Wizzardów. ;)

  38. Solo

    czekam na coś lekkiego, szybkiego, pojemnego w miarę oraz jak na swoje wymiary silnie uzbrojonego.. co to jest panowie?? ;)

  39. Runic Guardian

    Czy możliwe jest zintegrowanie ze starą wyszukiwarką lub dodanie nowego sposobu wyszukiwania jednostek polegającego na przeglądaniu po przez producenta ( firmę ) (i/lub)rasę oraz typ danego statku.

    1. Od pewnego czasu przymierzam się do rozbudowania sekcji katalogów. Poza obecnym podziałem (według sekcji na stronie) byłby katalog według ras/użytkowników (żeby pogrupować np. jednostki Ssi-ruuków czy Mandalorian). Czy takie rozwiązanie będzie OK?
      Jeśli tak, to według jakich innych „grupowań” chcielibyście mieć listy? Z producentami jest o tyle problem, że rozkład byłby bardzo nierównomierny, bo jedni robią dużo, a inni mało… Ale może i coś takiego dałoby się zrobić.
      Lepsza jest według Was lista/katalog, czy wyszukiwanie z formularza (np. drop-down ze wszystkimi producentami i dopiero po kliknięciu na wybranego pojawiają się jego statki)?

    1. Niebawem powinno się coś pojawić – wróciłem z urlopu (na Sluis Van urlop przychodzi jak atak Thrawna, zupełnie bez ostrzeżenia) i powoli nadrabiam zaległości.

      1. Solo

        aha.. pseprasam.. następnym razem prosić o ostrzeżenia..

        A natomiast pogrupowanie statkó to można zrobić na firmy i rasy..

  40. Runic Guardian

    Odwiedzam witrynę niemal co tydzień i od dłuższego czasu widzę ten sam wpis (2 sierpnia 2011) kiedy doczekam się czegoś nowego.

  41. Damrod

    Ja mam takie nietypowe pytanko… Czy nie dałoby rady pogonić jakąś instytucje bądź osoby odpowiedzialne za nadesłanie danych, informacji, grafiki lub jej nowsze wersje ? Jeśli by coś się w tej sprawie ruszyło to by można było mniejszym nakładem pracy wypchnąć kilka maszyn ze stoczni. Takie małe zapytanie jak się to ma do opisywanych od nowa jednostek.

  42. Runic Guardian

    Z wielką przykrościom muszę powiadomić o kolejnym opóźnieniu w (bo trwającym ponad tydzień) aktualizacji strony, co więcej ostatni
    wpis nie pochodził z „wishlista-y”.
    A wspomniany wyżej spis w ostatnim czasie zmienił się bardzo minimalnie.
    Czy doczekam się zmiany tego stanu rzeczy.

    1. Jak to nie pochodził? Widnieje na niej jako AA-9 star freighter…
      Jeśli chodzi o tempo aktualizacji, to w najbliższym czasie będą robione w trybie „jak się pojawią, to będą”. Powody? Rodzina, praca, StarForce, takie tam drobiazgi… Teraz pracuję nad Mk.I Sienara, następne w kolejce będą najpewniej brakujące a opisane w źródłach jednostki z SW Galaxies – tak na pożegnanie gry. Decimator z wishlisty z pewnością się załapie.

  43. Runic Guardian

    Przepraszam za ostatnią wypowiedź.
    Na swoją obronę mogę że odwiedzam witrynę znacznie częściej niż co tydzień i dopadła mnie niecierpliwość. Zmyliły również nazwy pod jakimi figuruje AA-9 star freighter w stoczni i na „wishlista-cie”(nie sprawdziłem tego).
    Natomiast w fragmencie […]”A wspomniany wyżej spis w ostatnim czasie zmienił się bardzo minimalnie”[…] chodziło mi o strawę którą poruszył kolega Solo(01/09/2011 @ 18:40) a widoczna była w momencie mojej bytności na stronie i była powodem tego nie fortunnego wpisu.
    Związku z tym jeszcze raz przepraszam za ostry ton i życzę pomylności oraz zdrowia

  44. W ramach informowania o stanie prac:
    W zasadzie gotowe są opisy pierwszych pozostałych do obsłużenia jednostek z Galaxies, ale chcę skoordynować ich wrzucenie z premierą nowszej wersji katalogu statków – będzie on pozwalał na komponowanie list statków niezależnie od głównej struktury sekcji portalu (ale mi się napisało).

  45. Dotarła też do mnie książka z przekrojami z Clone Wars, ale po pierwsze, trochę te opisy ubogie w detale, a po drugie, głównie będzie to uzupełnianie rzeczy już opisanych.

  46. Ponownie ruszyły prace opisowe – została jeszcze jedna zabawka z SW Galaxies, która na pewno się załapie, a dalej pewnie reszta jednostek z TOR, żeby wypełnić tę lukę…

  47. Runic Guardian

    A oprócz stacji Centerpoint można by jeszcze dołożyć :
    – stacja „The Wheel”
    – Guardian Mantis starfighter
    – Zoomer starfighter
    – MorningStar starfighters (warianty od A do C)

  48. Stele

    A jakby już tykać Centerpointa, to można przy okazji resztę z tego rozdziału Crackena, czyli jakiś seloniański myśliwiec, stożkostatek i BakuraSD. W okół Intrudera/Namany są pewne kontrowersje, choć jakby jej tylko dodać hangar, to i istniejące statystyki by nie wadziły. Zakończyłoby to chyba ten podręcznik i więcej już nie mógłbym niczym z niego tyłka zawracać.

  49. gofo

    Witam. Prosiłbym o powiększenie zbioru okrętów, o następujące jednostki;

    Rebellion/New Republic era;
    Bantha-class assault shuttle (z mocno zapomnianej serii komiksowej X-wing Rogue Squadron)

    Legacy era;
    Fury-class starfighter (rzecz jasna z serii komiksowej Star Wars: Legacy)
    Gladius-class light freighter (seria komiksowa Star Wars: Legacy oraz Star Wars: Legacy—War)
    Nune-class Imperial shuttle (z serii komiksowej Star Wars: Legacy)
    Sigma-class long-range shuttle (też z serii komiksowej Star Wars: Legacy)

  50. Damrod

    Z uprzejmością zauważam, że ACTA działa… odwiedzam stronę codziennie i aktualności nie dostrzegam od świąt niemalże…

  51. Solo

    a no coś w tym jest.. proponuję czekać.. poza tym gdyby było coś źle.. to już by strony nie było to raz.. dwa.. zanim ACTA zacznie obowiązywać.. minie jeszcze.. minimum rok… chyba że… zrobią coś niewyobrażalnego.. i wcisną ACTAę na siłę w ciągu miecha.. co zakończyłoby się BUNTEEEM.
    dziękuję za uwagę..:)

  52. Damrod

    Specjalne życzenie (prośba) w specjalny dzień (29 luty) – Dałoby radę coś przyspieszyć w odświerzeniu IG-2000 ? Jakiś już czas się na niego szykuję, a wszystkie wcześniejsze życzenia zostały spełnione. Jeśli nie, to może chociaż Core GS Dreadnought na pocieszenie…

  53. Stele

    Jako, że mamy Warfare’a, to może kilka niekontrowersyjnych modeli Fractalsponge’a by dodać? Nowe grafiki do Nebuli&Endurance’a oraz Allegiance&Praetor II? Tym ostatnim można statystyki podać sakstonowskimi metodami, jako że liczby luf na porządnym modelu nikt kwestionować nie będzie, a i jonówke od turbolasera odróżnić idzie.

  54. JvS.Hrothgar.SL

    Ja bym chciał TSD- czyli Tector Star Destroyera. Jeden z nich przynajmniej brał udział w Bitwie o Endor

    1. Stele

      Jest jako submodel ISD. Podobnie jak oba rodzaje interdykcyjnych. Pomijając jego kontrowersyjność, bo osobiście, mimo tych wszystkich lat, nadal wolałbym zrobić z tego przerobionego kawałka modelu ISD, commshipa, czyli Dumę Tarlandii, a sensu projektu Tectora nie widzę, niewiele więcej można o nim napisać.

      1. No jest problem z Tectorem, głównie taki, że ten saxtonowski wymysł nie został nigdzie porządnie opisany ani narysowany, a na dodatek jedyny opisany z nazwy okręt tego typu wprowadza dodatkowe zamieszanie w chronologii, sugerując, że ISD istniały już podczas wojen klonów :/
        Ja już w takim razie widziałbym ewentualnie Tectora jako przodka ISD, ale to pewnie zbyt proste i oczywiste, żeby ktoś z „odpowiedzialnych” za kanon to klepnął…

        1. Stele

          ISD wywodzącego się z wojen klonów promuje już Dark Lord. I z bojkotem Saxtona, trzeba z tym żyć niestety. Warfare jeszcze dodatkowo kopie leżącego, robiąc z VSD projekt bardzo grupowy i ciągnięty właściwie tylko dla chronienia rendiliańskich stoczni. Potem RSD jako Dac/Rendili i wychodzi, że od Drednota i Neutron Stara niczego samodzielnie nie złożyli. Do tego to ciągłe przypominanie, jak to jadą na przestarzałych projektach, kopiując tylko sprawdzone rozwiązania. Walex pewnie już gumową maskę ryboludzia założył i się do nich nie przyznaje.

          Z saxtonizmami trochę ruszyło. Jeszcze parę lat i wszystkie powinny być scalone z marvelowskimi/dark empajerowymi dziwadełkami. Choć co z tego, skoro w tym czasie przepchną bokiem dziesiątki nowych fanonowych pancerników i pewnie jeszcze celestiańskich bogów w to zamieszają.

          1. ISD w Dark Lordzie nie pamiętam – zdawało mi się, że jeśli coś, to tam był dowolny „imperialny Gwiezdny Niszczyciel”, czyli Venator lub VSD też mógł się załapać.
            Za to na Esenszalny Łorfer jeszcze czekam, bo nieopatrznie preorderowałem go razem z jakąś książką o fokach, która ma wyjść dopiero w maju.
            No i nie zapominajmy, że Rendili w końcu odbiło się od dna dzięki zmianie klimatu politycznego… Pytanie, czy wcześniej nie pogorszyło się im też z podobnych względów.

  55. Runic Guardian

    Czy można prosić o dodanie D-Wing Space Superiority Fighter
    ciekawy prototyp imperialnego ciężkiego myśiwca.

    1. Runic Guardian

      A oprócz tego dodać można :
      – Munifex-class light cruiser (Class 1000 cruiser)
      – Dauntless Class Rebel Cruiser
      – Delaya Class Courier
      – Dragon-class heavy cruiser
      – Thranta-class corvette (Thranta-class warship)
      – Valor-class cruiser
      – Harrower-class dreadnaughts
      – Raven’s Claw (własność Kyle Katarna)
      – Koros Spaceworks interceptor

      1. Tych rzeczy niekanonicznych raczej póki co nie będzie (w przeciwnym razie do kanonu musiałbym zaliczyć. m.in. własne twory opublikowane swego czasu w „Magii i Mieczu” ;) ).
        Za to Delaya właśnie się pojawiła, a Class-1000 jest moim faworytem od czasu Galaxy Guide 4, więc jeśli znajdzie się sensowna grafika, to ma duże szanse.
        Harrowery i inne Raven’s Clawy – to głównie zależy, czy będzie sensowna ilość danych. Nie mówię nie.

  56. Darth Jedi

    Mam kilka pomysłów jakie okręty i wyposażenie warto by umieścić na stronie :
    Statki :
    -,, Anakin Solo ” ( okręt flagowy SGS / Książkowe dziedzictwo mocy )
    -,, Endar Spire ” ( KOTOR )
    -Wspomniany w opisie niniejszej fregaty wariant transportowy okrętu Ciężki Frachtowiec typu IV

    Uzbrojenie :
    – Ciemne Bomby (Książkowe Dziedzictwo mocy )

    Mam też informację że krążownik Agressor ( EaW ) nazywany jest też Krayt.

        1. Runic Guardian

          dzięki za odpowiedź i przepraszam za kłopot .

          PS.
          zmyliła mnie wyszukiwarka (po wklejeniu oryginalnej nazwy z „Wookie” wystąpił całkowity brak wyników)

          1. Cóż, faktycznie „Unknown Regions” nazywa ten statek „SCT scout craft” (SCT oryginalnie było tylko skrótem w TIE Fighterze, AFAIR zmienionym w XWA – ale może tu się mylę). Przy następnej aktualizacji Sluis uzupełnię to, żeby statek dawał się znaleźć wyszukiwarką :)
            Dzięki.

          2. Stele

            Mesens Corp. Scout Craft (SCT) mamy w XWA. W TIE nie chce mi się sprawdzać, bo musiałbym płytę znaleźć.

  57. Soloikon

    A ja poproszę dane taktyczno-techniczne Sokoła Milenium z Wojny z Yuuzhan Vongami (może być nawet druga tabelka ;p ) będę wdzięczny :)

    1. Runic Guardian

      Od przybytku nawet Hutta może rozboleć głowa .
      I Tak „Sokół” jest jednym z najoporniejszych opisów w stoczni.

  58. Soloikon

    Tak to jest, jak ma się do czynienia ze Sławną Jednostką a będącą no cóż..hmm „nieistniejącą” fizycznie.. że tak powiem… a Sam Frachtowiec ma u mnie szacunek i podziw.. :) ;p

  59. Runic Guardian

    Czy mógł bym prosić o sprawdzenie (obecności w spisie stoczni) , uaktualnienie oraz dodanie następujących jednostek :

    Gamma class ATR-6 assault transport –
    http://starwars.wikia.com/wiki/Gamma-class_ATR-6_assault_transport (sprawdzenie)

    Z-10Seeker – http://starwars.wikia.com/wiki/Z-10_Seeker (uaktualnienie)

    Tri-Mark VII Interceptor – http://starwars.wikia.com/wiki/Tri-Mark_VII_Interceptor (dodanie)

    L19_freighter – http://starwars.wikia.com/wiki/L19_freighter (dodanie)

  60. Soloikon

    Ja mile bym dowiedział się czegoś więcej o ciężkich okrętach z SW:T(h)oR’a szczególnie tych z imperium sithów, powiem że te konstrukcje jak na mój gust są całkiem nieźle przemyślane.. :D

    1. Stele

      Mój frachtowiec doświadczył właśnie dobrego rozmieszczenia tych 24, czy ile ich tam było, wież turbolaserów na śródokręciu… Railshooter czy nie, szanse przeżycia lotu czołowego na gwiezdny niszczyciel wynoszą …z doświadczeń około 3:2. :P

      Się pochwale jeszcze, że przedwczoraj oglądałem sobie rakatański stateczek w kazamatach Belsavis. Z wyglądu wcale nie tak egzotyczny muszę przyznać. Trzeba będzie kiedyś zajrzeć do DotJa i zobaczyć co tam w tej kwestii nawymyślali.

  61. Soloikon

    Ja wiem że są Święta i w ogóle i nie wypada marudzić.. ale muszę w opisie YT-1300 i „Sokoła” nie zgadzają się wymiary :( sokół jest krótszy o.. około 7-8 metrów..:(

    PS: Najlepszego! Aby stocznia się rozwijała!!

  62. Pingback: Sluisjańskie podsumowanie roku 2012 « Admiral's log

  63. byq

    ja jako że lubię wojny klonów upomne się o separatist supply ship :) dawno nic z tego chyba nie było :P
    a tak dla prywaty poprosiłbym kto żyw o kliknięcie w ten link:

    http://www.ermail.pl/klik/U3NTYg==

    nic się nie logujcie, chodzi tylko o kliknięcia :)
    jeżeli mamy tu jakiś regulamin to przepraszam za wtręt, postaram się nie powtarzać

        1. byq

          super sprawa, ale matko bosko częstochosko jakie te vespy drogie :P, a ja niestety chwilowo nie pozwolę sobie nawet na routera :(

  64. byq

    @ no ale on to był wysoko postawiony :D pewnie komunikatory miał z almakiańskimi jabłkami z tyłu obudowy xD. Fajna vespa kurcze no fajna :)

        1. Runic Guardian

          Nie do końca.
          Szczyptę informacji można znaleźć na „Wookiee”, a amatorsko robiony obrazek z krótkim opisem na „Exodus Visual Encyclopedia”.
          Ta druga witryna jest z założenia źródłem dla gier RPG , więc raczej nie liczył bym zbytnio na ich wiarogodność.

          1. Artykuł na Wookiee opiera się o wspomnianą „Planetę życia” i o artykuł w „SW Gamerze” 9, gdzie o YT-1150 jest tylko jedno zdanie nie informujące o niczym, co by nas interesowało (poza tym, że frachtowiec Charzy Kwinna był osmalony) i zachęta do przeczytania „Planety życia”.
            A SW Exodus to już czyste fan-fiction, sam obrazek też niekoniecznie odpowiada opisowi (dość ogólnemu) z oryginału – jest jakąś tam jego interpretacją.

Dodaj odpowiedź do NLoriel Anuluj pisanie odpowiedzi