Jak wyglądał 16 maja 1997 roku?
- Przez fandom przetaczała się burza w związku z odkryciem, że Han nie strzelał pierwszy.
- Założona niecały rok wcześniej strona internetowa OptimusNet zmieniała właśnie nazwę i domenę na Onet.pl.
- Dobiegały końca prace nad Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. 2 kwietnia uchwaliło ją Zgromadzenie Narodowe, ale dopiero 25 maja miała zostać przegłosowana w ogólnonarodowym referendum.
- Od dwóch tygodni można było grać w grę X-Wing vs. TIE Fighter.
- Niecały rok wcześniej na świat przyszła owca Dolly (pierwszy na świecie sklonowany ssak, obecnie wypchana i w muzeum).
- Obchodzono święto św. Brendana zwanego Podróżnikiem lub Nawigatorem – co prawda nie był nawigatorem kosmicznym, ale za to poemat o nim napisał J.R.R. Tolkien.
- Nie istniała jeszcze ustawa o ochronie danych osobowych.
- Od tygodnia dostępny był procesor Pentium II.
- Polska nie należała do NATO.
- W USA wydano Planetę Zmierzchu.
- W Zairze obalono prezydenta Mobutu Sese Seko Kuku Ngbendu wa za Banga.
- Od półtora miesiąca w FSO Żerań produkowano już Poloneza Atu, a niebawem z taśm miało zjechać również pierwsze Daewoo Lanos.
- Za niecałe dwa miesiące miała nadejść „powódź tysiąclecia”.
- W czerwcu do kin (w USA) wejść mieli Faceci w czerni, a dopiero w grudniu – Titanic. Tymczasem za dwa tygodnie ruszały zdjęcia do Mrocznego widma.
- Kraj szykował się do dwóch znaczących wizyt: czerwcowej pielgrzymki papieża Jana Pawła II i lipcowych odwiedzin prezydenta USA Billa Clintona.
- Pół roku wcześniej Wisława Szymborska otrzymała Nagrodę Nobla.
- Koalicji SLD i PSL został jeszcze kwartał rządów. We wrześniu w wyborach parlamentarnych zatriumfować miała Akcja Wyborcza Solidarność.
- Za tydzień miała się odbyć premiera filmu Sara, a jesienią do kin zawitać miał Killer.
- W telewizji nie leciał jeszcze ani Klan, ani Jaka to melodia?, ani nawet South Park.
- Niecały tydzień wcześniej Deep Blue wygrał z Garim Kasparowem.
- Partykułę „nie” z imiesłowami przymiotnikowymi pisało się oddzielnie (chyba, że pełniły one wyraźną rolę przymiotnikową, a nie czasownikową).
- Miesiąc wcześniej po raz pierwszy wystartował do lotu testowego myśliwiec Lockheed F-22.
- Tyson nie odgryzł był jeszcze ucha Holyfieldowi.
- Czekaliśmy na lipcowe lądowanie Pathfindera na Marsie (kto pamięta nocne ślęczenie przed TV?)
- Hongkong należał jeszcze do Wielkiej Brytanii.
- Księżna Diana miała się dobrze.
- Za pięć miesięcy paść miała bariera dźwięku… z ręki (kół?) samochodu Thrust SSC.
- Równo za 7 miesięcy 700 japońskich dzieci miało trafić do szpitali z epilepsją po obejrzeniu feralnego odcinka Pokemonów.
- We wrześniu natomiast pojawić się miała na rynku gra Dark Forces II: Jedi Knight.
No i oczywiście, przede wszystkim, tego właśnie dnia, 16 maja 1997 roku, oficjalnie rozpoczęła się działalność Sluis Van!
16 lat minęło… jak jeden dzień :) Sto Lat :) A raczej 1 000 000 ABY lat :)
15 lat minęło… jak jeden dzień :) Sto Lat :) A raczej 1 000 000 ABY lat :)
15 znaczy :)
Jak jeden dzień to głównie mijały okresy bez update’ów ;)
w 97 w maju nie miałem jeszcze iternetu w domu. dopiero w październiku zakupiłem modem :-) w 98 wlutym czy marcu [niepamietam] odkrylem usenet pl.fantastyka.starwars i irca #SWPL :-)
Noo, ja miałem – modem 14400. Nie pamiętam już tylko, czy wdzwaniałem się wtedy w 0202122 (permanentnie zajęty, kiedy nowe fale młodzieży dostawały na święta modemy), czy w firmowy numer dostępowy…
Choć wydaje mi się, że klęska urodzaju dla TPSA przyszła dopiero w Boże Narodzenie 1997 właśnie.
O, kurka! Polonez Atu mnie wręcz rozczulił. Podobnie wspomnienie tego, jak Kwachu rozsyłał potem broszurki z konstytucją… Szmat czasu… (ech, poczułam się staro…)
Pingback: Sluisjańskie podsumowanie roku 2012 « Admiral's log